Amerykańskie klasyki – te auta zmieniły historię motoryzacji

Większość z nas po raz pierwszy zetknęła się z amerykańską motoryzacją poprzez szkiełko telewizyjnego odbiornika. Amerykańskie kino od zawsze budziło wiele emocji, także za sprawą wyjątkowych samochodów, biorących udział w pościgach czy majestatycznie przemieszczających się po nie mających końca autostradach. Które amerykańskie klasyki szczególnie zapadły w naszą pamięć? Przedstawiamy subiektywne zestawienie.

Chevrolet Corvette – ikona motoryzacji USA

Ten wyjątkowy roadster to odpowiedź na rynkowe zapotrzebowanie na bardzo szybkie i zwinne, ale niekoniecznie pojemne samochody. Historia modelu sięga lat 50. Pozwolić sobie na jego zakup mogli młodzi, dynamiczni, a przy tym zamożni Amerykanie. Auto było ze wszech miar niepraktyczne (mimo dużych wymiarów nadwozia mieściło tylko dwie osoby), ale szybkie i zwrotne. Zawieszono je na stalowej ramie, ale nadwozie wykonano z tworzywa sztucznego. Trzecia generacja Corvetty – https://otoklasyki.pl/samochody/chevrolet/corvette/c3, dziś jest szczególnie popularna na rynku kolekcjonerskim. Głównie za sprawą kosmicznie wyglądającego nadwozia oraz ogromnych silników V8, generujących niebotyczną – jak na ówczesne czasy moc.

Ford Mustang – żywa legenda

Ten samochód był rynkową odpowiedzią na popularność Chevroleta Corvette. Założeniem Forda było zbudowanie podobnego auta, które będzie jednak bardziej przystępne dla mniej zamożnych Amerykanów. Finalny efekt prac zaprezentowano w 1964 r. Poprzedzony kampanią reklamową start sprzedaży okazał się ogromnym sukcesem. Już pierwszego dnia zamówiono 22 tysiące Mustangów! Ten sportowy „pony car” produkowany był przez lata w różnych wariantach nadwoziowych, zmieniało się także jego wyposażenie. Niemal wszystkie generacje, łącznie z tymi współczesnymi, osiągnęły rynkowy sukces, jednak tylko niektóre szczególnie zapisały się w historii motoryzacji.

Dodge Charger – wyjątkowy muscle car

Historia tego pojazdu rozpoczęła się w 1966 r., niejako w cieniu świętującego pierwsze triumfy Forda Mustanga. Ten masywny, ale sportowy samochód wyróżniał się wyjątkowym, futurystycznym designem i ciekawymi rozwiązaniami technicznymi, jak np. obracające się o 180 stopni i chowające się za atrapą chłodnicy reflektory przednie. Wyjątkowe były także silniki – ogromne, wolnossące V8-ki, które zapewniały znakomity w skali amerykańskiej motoryzacji tamtych lat start i przyspieszenie. Kolejne generacje Chargera były stylistycznym i technicznym rozwinięciem pierwowzoru. Każda z nich jest dziś rarytasem dla miłośników klasycznych samochodów.

Cadillac DeVille – pojazd kosmiczny na czterech kołach

Z dzisiejszej perspektywy, oglądając amerykańskie filmy z dawnych lat, możemy nie dowierzać, że taki samochód naprawdę był produkowany seryjnie. Cadillac DeVille to wyjątkowa wariacja ogromnego sedana z ponad 6-litrowym silnikiem V8 pod maską. DeVille nie był autem szczególnie wyróżniającym się na rynku amerykańskim w kwestiach technicznych, jednak jego wygląd robił (i robi do dziś) piorunujące wrażenie. Co ciekawe, w kolejnych generacjach tego modelu producent nieco wygładził własny projekt, zmniejszając liczbę ozdobników i chromowanych wstawek. Charakter samochodu pozostał jednak bez zmian – było to auto dla osób, które zdecydowanie lubią się wyróżniać. Nic dziwnego, że dziś na giełdach klasyków, Cadillac DeVille jest tak poszukiwany.

Jeep Willys – auto, które zmieniało rzeczywistość

Ten stworzony na potrzeby wojska samochód jest wyjątkowy z wielu względów. Po pierwsze jego nazwa na lata stała się symbolem całego segmentu aut terenowych z napędem na cztery koła. Po drugie, ze względu na jego rolę w sukcesach militarnych Stanów Zjednoczonych, a także w… popkulturze tego państwa. Nikt do końca nie wie, dlaczego wojskowego Willysa ochrzczono mianem Jeepa – istnieje na to kilka równorzędnych teorii. Nazwa przyjęła się jednak naturalnie i stała kultowa. Podobnie jak samochód, który po zakończeniu II wojny światowej zaczęto produkować w wersji cywilnej. Kolejne generacje i warianty nadwoziowe sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, a dziś są łakomym kąskiem dla kolekcjonerów zabytkowych pojazdów na całym świecie.

Oto nasze subiektywne zestawienie legend amerykańskiej motoryzacji. Oczywiście nie wymieniliśmy w nim wielu wartościowych modeli. Amerykańska motoryzacja – zwłaszcza ta sprzed czasów kryzysu na rynku paliwowym – jest unikalnym zjawiskiem w skali świata. Bez wątpienia warto podziwiać ją i ocalić od zapomnienia istniejące do dziś egzemplarze pojazdów.